WIELKA HISTORIA PARAFII MIERZESZYN POD OPIEKĄ ŚW. BARTŁOMIEJA APOSTOŁA

  Kazanie ks. Andrzeja Sowińskiego wygłoszone podczas Mszy świętej 28 listopada 2020 roku w kościele parafialnym z okazji zakończenia jubileuszu 600. lecia powstania Parafii św. Bartłomieja Apostoła w Mierzeszynie.

Drodzy Bracia i Siostry! Wielki jubileusz 600. lecia Parafii św. Bartłomieja Apostoła w Mierzeszynie dobiega końca, jak dzień dzisiejszy, który jest ostatnim dniem roku liturgicznego, roku kościelnego. Już jutro rozpoczniemy kolejny Adwent w naszym życiu. Chciejmy teraz wejść w historię i dzieje parafii, do której należymy od lat. Chciejmy sobie uświadomić także, że jesteśmy bardzo ważną cząstką wspólnoty, która tutaj trwa od wieków, która dąży na ostateczne spotkanie ze swoim Stwórcą, Odkupicielem i Uświęcicielem. Moi Drodzy! Rok Pański 1420 to rok erygowania naszej parafii przez Biskupa Chełmińskiego JANA MARIENAU. Wcześniej, 64 lata wstecz, dokładnie 2 lutego 1356 roku Mierzeszyn otrzymał swój dokument lokacyjny. Wówczas mistrz Zakonu Krzyżackiego Winrych von Kniprode, przekazał na prawie chełmińskim wiernemu słudze Bartoszowi wieś zwaną Meisterswalde. Było to 60 włók ziemi. Cztery włóki miały pozostać wolne dla przyszłego plebana, czyli proboszcza. Pamiętajmy, że jedna ówczesna włóka chełmińska (staropolska) to ok. 18 ha powierzchni (licząc te włóki mamy: 60 x 18 to 1 080 ha). Rok 1356 uważany jest za początek powstania pierwszego kościoła w Mierzeszynie. Trzeba jasno powiedzieć, że powstanie tego kościoła, jak i później parafii związane jest z Zakonem Krzyżackim. Krzyżacy tak bardzo kojarzą nam się z zamkiem w Malborku a także ze sławetną Bitwą pod Grunwaldem w roku 1410. I tu już jasno widzimy, że powstanie tej katolickiej wspólnoty związane jest z tym trudnym okresem historycznym. Kościół i parafia w Mierzeszynie to dziedzictwo Krzyżaków!

Bracia i Siostry! Może kilka słów przypomnienia. ZAKON KRZYŻACKI, to Zakon Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie (OT). Był jednym z trzech największych obok joannitów i templariuszy, chrześcijańskich zakonów rycerskich, które powstały na fali krucjat w XI i XII wieku. Zakon został założony w 1190 roku a zatwierdzony w 1198. Na Mazowsze został sprowadzony przez Konrada Mazowieckiego w 1226 roku, by zapewnić obronę posiadłości piastowskich przed Prusami. Wielki wpływ na tę decyzję miała św. Jadwiga Śląska. Pierwotnie zakon otrzymał ziemię chełmińską oraz ziemię michałowską. Historia ukazuje wiele bolesnych kart z dziejów Krzyżaków. Do nich należy m.in. rzeź gdańszczan, czyli eksterminacja mieszkańców Gdańska dokonana przez Krzyżaków 13 listopada 1308 roku, czy też wojna polsko-krzyżacka w latach 1327-1332. Parafia św. Bartłomieja Apostoła w Mierzeszynie powstała w 1420 roku, czyli dziesięć lat po wspomnianej już Bitwie pod Grunwaldem (15 lipca 1410 roku). Należy pamiętać, że Zakon Krzyżacki istnieje po dzień dzisiejszy. Obecnie (od 22 sierpnia 2018 roku) 66. Wielkim Mistrzem i Opatem Zakonu Krzyżackiego jest FRANK BAYARD (ur. 11 października 1971 roku). Jako swoją dewizę przyjął słowa „Noli timere – meus es tu”, czyli „Nie bój się – jesteś mój” (zob. por. Iz 41). Dzisiaj Opata Franka Bayarda serdecznie pozdrawiamy! Wspomniane rządy krzyżackie obejmowały te tereny aż do czasów pokoju w Toruniu, 19 października 1466 roku. Po Pokoju Toruńskim Mierzeszyn został włączony w granice Prus Królewskich, dobra Zakonu Krzyżackiego stały się własnością królewską.

Moi Drodzy! Wróćmy jednak do Biskupa JANA MARIENAU, który w 1420 roku ustanowił parafię katolicką przy istniejącym już 64 lata kościele w Mierzeszynie. Jan Marienau, Biskup Chełmiński w latach 1416-1457 był najdłużej urzędującym biskupem spośród wszystkich zwierzchników diecezji państwa Zakonu Krzyżackiego w Prusach. Czas kierowania przez niego biskupstwem chełmińskim przypadł na okres dążeń reformatorskich Kościoła pruskiego oraz pogłębiającego się kryzysu państwa zakonnego, którego kulminacją był wybuch wojny trzynastoletniej. Był ostatnim krzyżackim biskupem chełmińskim. Wybrany przez kapitułę i zatwierdzony 16 września 1416 roku. Konsekrowany na biskupa w Chełmży 10 stycznia 1417 roku przez ordynariusza diecezji pomezańskiej Jana II Riemana. Jak informował prokurator Zakonu, zaistniała konieczność zatwierdzenia Jana Marienau na biskupstwie przez nowego papieża Marcina V. Został on uznany 9 maja 1418 roku wraz z biskupami sambijskim i pomezańskim. Biskup Jan Marienau odegrał znaczną rolę w czasie SYNODU W ELBLĄGU, który rozpoczął się 18 maja 1427 roku. Kazanie, które wygłosił wówczas biskup, odzwierciedlało trudną sytuację Prus w pierwszej połowie XV wieku. Państwo zakonne, niszczone wojnami z Polską i Litwą weszło wówczas w stan kryzysu, który pogłębiał się aż do wybuchu wojny trzynastoletniej. Autor kazania krytycznie odniósł się w nim do panującej rzeczywistości. Ostrze krytyki skierował zwłaszcza w stronę duchownych, potępiając ich chciwość i zaniedbywanie obowiązków duszpasterskich. Upadła wówczas moralność, szacunek dla kościołów i świąt, ubodzy byli źle traktowani.

Biskup z całą  stanowczością potępił wyzysk chłopów, łamanie prawa chełmińskiego, rozrzutność, pijaństwo, lichwę, krzywoprzysięstwo i cudzołóstwo. – Tak ponura wizja wyłania się z biskupiego tekstu. Przyczyną krytycznego stanu państwa był, według biskupa Jana Marienau, przede wszystkim brak pokoju. Warto zwrócić uwagę na ostatnie zdania wystąpienia, będące wyrazem rozgoryczenia nietrwałymi próbami zakończenia wojen, które może przynieść tylko Bóg. A jedyną drogą rokującą powodzenie miała być zdaniem biskupa pokuta. Chrystus, jak w cytowanej w kazaniu Ewangelii św. Mateusza, wprawdzie „przyszedł nieść miecz” (Mt 10,34), ale tylko grzesznikom. Pokój zaś ma stać się udziałem jedynie dobrych i pokutujących, do których zostały skierowane słowa Ewangelii św. Jana: „Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam” (J 14,27). Biskup powołał się również na fragment Księgi Ezechiela, mówiący o fałszywych prorokach, którzy obiecują iluzoryczny pokój (Ez 13,10). Czyżby więc tymi grzesznikami prowadzącymi wojny i jedynie obiecującymi ich zakończenie mieli być bracia zakonni? Na tym tle wymownie brzmi przepowiednia św. Brygidy, zawierająca groźbę upadku Krzyżaków, również przywołana w kazaniu. Biskup chełmiński wystąpił z pozycji duchownego, szukającego przyczyn kryzysu państwa w erozji cnót ewangelicznych. Jego wystąpienie, będące przecież kazaniem, można więc traktować jako wezwanie do zmian. Przedstawiony przez Jana Marienau program znalazł swoje odzwierciedlenie w statutach synodalnych, co dowodzi jego roli w obradach, jak i wyrażenie przez niego nastrojów panujących w episkopacie. Po zakończeniu synodu nastał czas realizacji jego postanowień. Biskup chełmiński, w ramach urzeczywistniania nakreślonego przez siebie programu, w 1438 roku zwołał synod diecezjalny do Chełmży. Pierwsza połowa XV wieku. Rok 1420. Powstanie Parafii św. Bartłomieja Apostoła w Mierzeszynie. 600 lat temu! Biskup Jan Marienau. Postać historyczna. Postać tak bardzo dbająca o Kościół, o postawę jego członków! Pamiętajmy, że w tych odległych czasach biskup Jan Marienau funkcjonował w obszarze państwa zakonnego jako pan ziemski, przedstawiciel kościelnej hierarchii oraz członek Zakonu Krzyżackiego. Biskup zmarł śmiercią naturalną w Toruniu w 1457 roku. Pochowany został w kościele (obecnie katedrze) św. Janów w Toruniu. To tyle o Biskupie Janie Marienau, który 600 lat temu powołał do istnienia naszą parafię. Jak to zostało tu przedstawione, były to czasy bardzo trudne, skomplikowane.

Drodzy Bracia i Siostry! Idąc dalej... Wiek XVI – to czas kiedy zasady luterańskiej wiary dotarły tu na Pomorze, i do Mierzeszyna. Rodzina von Schorz usunęła ze stanowiska proboszcza mierzeszyńskiej parafii księdza katolickiego, i ustanowiła w jego miejsce pastora ewangelickiego. Od tej pory aż do zakończenia II wojny światowej zdecydowaną większość religijną stanowili tu protestanci. Katolicy byli w mniejszości. Kościół św. Bartłomieja Apostoła w Mierzeszynie był we władaniu ewangelików w latach 1571-1616. Następnie przez pewien czas, kościół ten był filią Parafii św. Wojciecha w Gdańsku a potem włączono go do Parafii Bożego Ciała w Pręgowie. Po wielu historycznych zawieruchach od początku XVIII wieku mamy wreszcie swoistą „parafialną stabilizację”. W roku 1716 proboszczem naszej parafii został ks. Jan Hoffmann, który swoją posługę pełnił do roku 1729. Od jego czasów mamy już pełny, udokumentowany spis proboszczów, administratorów i innych rządców mierzeszyńskiej parafii. Jak już wspomniałem od czasów reformacji aż do zakończenia II wojny światowej katolicy w Mierzeszynie stanowili zdecydowaną mniejszość. Wśród rządców parafii spotykamy Niemców i Polaków. Parafia św. Bartłomieja Apostoła w Mierzeszynie na przestrzeni 600 lat miała bardzo skomplikowaną historię. Początki tej historii to czasy Krzyżaków, później liczne niepokoje wojenne, czas reformacji. Był także okres, kiedy ta wspólnota straciła swoją tożsamość a świątynia była w bardzo złym stanie technicznym. Jednak kolejne pokolenia mierzeszyńskich parafian pod pasterską troską swoich kapłanów tworzyły piękno tego kościoła i wspólnoty parafialnej. Dramat II wojny światowej, męczeńska śmierć proboszcza Ks. Jana Pawła Aeltermanna nie zniszczyły ducha tej parafii.

Po zakończeniu działań wojennych na te tereny przyjeżdżały dziesiątki rodzin z całej Polski. Poszczególne wioski zostały zasiedlane przez katolickie rodziny polskie. Ostatnie 75 lat Parafii w Mierzeszynie to czas jej współczesności, to czas, kiedy rodziny polskie tu, na tych ziemiach tworzą swoją Ojczyznę poprzez wiarę, kulturę, pracę, codzienny wysiłek. Niemcy, Ewangelicy po II wojnie światowej wyemigrowali do Republiki Federalnej Niemiec. Po Ewangelikach w Mierzeszynie pozostał okazały kościół Zbawiciela, wybudowany na przełomie XIX i XX wieku. To także konkretna pamiątka po ludności protestanckiej zamieszkującej te tereny. W latach osiemdziesiątych XX wieku świątynia ta, po generalnym remoncie stała się kościołem filialnym Parafii św. Bartłomieja Apostoła. Po kilkudziesięciu latach funkcjonowania kościół ten, obecnie pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa, jest piękną rzeczywistością miejscowej, katolickiej wspólnoty parafialnej. Trudno objąć spojrzeniem całą historię naszej parafii. Większość faktów, i tak jest nie udokumentowana. Nigdy nie poznamy liczby parafian na przestrzeni jej dziejów, nie poznamy wszystkich imion kapłanów, którzy tu posługiwali.  Nie znamy liczby chrztów udzielonych w tej parafii, ilości odprawionych Mszy świętych, par małżeńskich, które tu sobie ślubowały przed Bogiem. Nie mamy dokumentacji budynku kościoła jak wyglądał na zewnątrz, czy też wewnątrz... Nie znamy nawet wszystkich tzw. bardzo ważnych wydarzeń zhistorii mierzeszyńskiej parafii. Niestety, nie wszystko da się spisać, udokumentować. Tu też widzimy jakąś małość człowieka i jego przemijanie. Jest tu na ziemi, w konkretnym czasie, miejscu, ma do wykonania wyznaczone przez Boga zadanie – a to wszystko po to, aby kiedyś z Nim spotkać się osobiście, już nie w tej świątyni, ale w jedynej Świątyni Królestwa Niebieskiego! Bracia i Siostry! Kończymy parafialny jubileusz 600 lecia istnienia tej wspólnoty.

Dziękujemy naszemu Panu Jezusowi Chrystusowi, za to, że zapragnął tu zamieszkać i uświęcać kolejne pokolenia tutejszych mieszkańców. Swoją modlitwą ogarniamy wszystkich, którzy mieszkali na przestrzeni dziejów w poszczególnych wioskach Parafii św. Bartłomieja Apostoła w Mierzeszynie. Niech wyrazem tego jubileuszu będzie także skromna tablica pamiątkowa z marmuru upamiętniająca erygowanie parafii przez biskupa Jana Marienau w roku 1420. To ostatni biskup Krzyżak diecezji chełmińskiej. Pamiątką będzie także Krzyż Krzyżacki, Krzyż Teutoński – religijny symbol Zakonu Krzyżackiego, zakonu, który powołał do istnienia kościół i parafię w Mierzeszynie. To historia, którą dziś sobie przypominamy i jednocześnie dalej tworzymy. Wszystko powierzamy Opatrzności Bożej. Amen.

ks. ANDRZEJ SOWIŃSKI

Mierzeszyn, 28 listopada 2020 roku

W kazaniu, fragmenty o Biskupie Janie Marienau, opracowano na podstawie artykułu dra Marcina Sumowskiego: „Jan Marienau Biskup Chełmiński (1416-1457)”, Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu.